środa, 4 marca 2015

Ma raka.

Ostatnio dowiedziałam się że "Pan Szewc", mężczyzna do którego nosiłam buty- człowiek bardzo energiczny i miły, świetny fachowiec- na raka umiera. 
To jest wiadomość pod tytułem- śmierć, która będzie.
Najbardziej pewna sprawa w życiu człowieka. 
Kiedy się słyszy, że ktoś umiera to czuje się smutek, żal, współczucie. 
Jednocześnie towarzyszy temu bezsilność.
Bo ktoś kogo się mijało już kończy, wcześniej niż zamierzał. 
To tak, jakby ta niewidzialna klepsydra, którą ma każdy, nagle się dla niego zmaterializowała.
I oczom wszystkich, ukazało się, że jego piasek już kończy się przesypywać.


     style="display:inline-block;width:125px;height:125px"
     data-ad-client="ca-pub-5758522098723682"
     data-ad-slot="8545693856">
     style="display:inline-block;width:300px;height:250px"
     data-ad-client="ca-pub-5758522098723682"
     data-ad-slot="7068960650">